Witam! Dziś mamy pierwszy dzień nowego miesiąca i muszę Wam powiedzieć ,że czas pędzi strasznie szybko! przed chwilą było Boże Narodzenie a tu już marzec ,oby lato przyszło równie szybko.
Dziś mam dla Was krótką recenzję gąbeczek do makijażu marki "BeBeauty" - markę tę możecie znać z "Biedronki" .
Gąbeczki po namoczeniu robią się na prawdę spore ( na zdjęciu w ręku namoczona gąbka ) i stają się miękkie. Mają bardzo fajną formułę ,są bardzo "mięsiste" ,ważne jest to że nie zawierają lateksu.
Chłoną niewielką ilość podkładu,tak że spokojnie możemy sobie dozować ilość podkładu.Bardzo ładnie i w miarę równomiernie rozprowadzają kosmetyk - ogólnie nie robią żadnych plam ,jednak z podkładem od Lancome nie chciały współpracować. Jak na produkt za 6,99 zł są bardzo dobre i bardzo wytrzymałe.Do czyszczenia używam olejku z Isany,który spokojnie radzi sobie z każdym zabrudzeniem.
Chłoną niewielką ilość podkładu,tak że spokojnie możemy sobie dozować ilość podkładu.Bardzo ładnie i w miarę równomiernie rozprowadzają kosmetyk - ogólnie nie robią żadnych plam ,jednak z podkładem od Lancome nie chciały współpracować. Jak na produkt za 6,99 zł są bardzo dobre i bardzo wytrzymałe.Do czyszczenia używam olejku z Isany,który spokojnie radzi sobie z każdym zabrudzeniem.
Komentarze
Prześlij komentarz